Życie i kariera wybitnego polskiego aktora XX wieku Bronisława Pawlika

Bronisław Pawlik to gwiazda polskiego teatru i kina. Ma na swoim koncie wiele pamiętnych ról w przedstawieniach i spektaklach teatralnych, a także w różnych filmach i serialach. Niewielka część widzów wie, że walczył ze straszną chorobą, ale ten temat został przedstawiony dla publiczności dopiero po śmierci artysty, pisze gdansk-trend.eu.

Debiut

Przyszły aktor teatralny i filmowy urodził się 8 stycznia 1926 roku w Krakowie. W czasie II wojny światowej pracował jako robotnik kolejowy, jednak niedługo diametralnie zmienił swoją aktywność zawodową.

Na scenie zadebiutował w 1945 roku niemą rolą w przedstawieniu dyplomowym Giovanni Pergolesiego. W tym samym czasie uczył się aktorstwa w Studiu Dramatycznym Iwo Galla. W 1946 przeniósł się do Gdańska.

Postać Hippiasza w operze Tadeusza Gajcy „Homer i orchidea” była pierwszą w jego karierze. Od 1949 występował w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi, gdzie wcielił się m.in. w rolę Błazna w „Wieczoru Trzech Króli” Szekspira w reżyserii Galla (1950) i Chlestakowa w „Rewizorze” Mikołaja Gogola w reżyserii Stanisława Łapińskiego (1952).

Od początku lat 50. pracował w Warszawie. W latach 1952-1957 był aktorem Teatru Narodowego. Później związał się ze stołecznym teatrem „Ateneum”, gdzie okazał się najskuteczniejszy we współpracy. Artysta pracował w instytucji przez czternaście lat (1960-1974). W latach 1974-1988 występował w Teatrze Powszechnym im. Zygmunta Hübnera w Warszawie. Od 1989 roku aż do śmierci był aktorem Teatru Współczesnego w Warszawie.

Pawlik zagrał w teatrze ponad sto ról. Tworzył wspaniałe role z dzieł literatury rosyjskiej. Aktor wystąpił w roli pamiętnego Akakija Akakijowicza Baszmaczkina w „Płaszczu” Mikołaja Gogola w reżyserii Władysława Hańczy (Teatr Polski, 1960).  

Reinkarnacja teatralna

Publiczność pamiętała słynne role Bronisława Pawlika. Bardzo ważną okazała się rola w spektaklu „Braci Karamazow” Fiodora Dostojewskiego w reżyserii Jerzego Krasowskiego, który odbył się w Teatrze Polskim w 1963 roku. Aktor inteligentnie i skutecznie pokazał postać, nadał jej zarówno tragiczne, jak i komiczne cechy, podkreślił związek między Smierdiakowem a Iwanem Karamazowem. Pawlik wystąpił także m.in. w „Barbarzyńcach” Maksyma Gorkiego w reżyserii Aleksandra Bardiniego.

Bronisławowi udało się także stworzyć wizerunki błaznów czy clownów, pokazując całą złożoność tych ról. W Teatrze Ateneum w Warszawie zagrał rolę opartą na koncepcji historycznej „Lilli Weneda” Juliusza Słowackiego w inscenizacji Jana Kulczyńskiego.

W latach 60. grał też w Teatrze Polskim w „Sonacie widm” Augusta Strindberga w reżyserii Jerzego Kreczmara. Spektakl odbył się w 1965 roku. Pawlik dostał też główną rolę w kontrowersyjnym spektaklu plastyczno-wizyjnym Józefa Szajny. Produkcja „Fausta” Johanna Wolfganga Goethego została zrealizowana w 1971 roku.

W 1975 roku w Teatrze Powszechnym artysta zagrał znakomitą rolę Dantona w „Sprawie Dantona” Stanisławy Przybyszewskiej w reżyserii Andrzeja Wajdy. Dał swojemu bohaterowi bardzo nowoczesne rysy.

Na scenie tej samej instytucji aktor zagrał w spektaklu Zygmunta Hubnera „Lot nad kukułczym gniazdem” Dale’a Wassermana w 1977 roku. Wcielił się w Hardinga, wywołując ożywioną dyskusję na temat konsekwencji lęku i upodlenia.

Występował w Teatrze Telewizji (na małym ekranie zagrał ponad 90 ról), z którym związany był od 1955 roku. W tym roku artysta zagrał Nicka Adamsa w „Mordercach” Ernesta Hemingwaya w reżyserii Konrada Swinarskiego. Występował także w spektaklach Czechowa inscenizowanych w latach 90. przez Tomasza Zygadłę jako Iwan Niuchin w monodramie „O szkodliwości palenia tytoniu” (1993) oraz jako Wasilij Swietłowidow w „Łabędzim Śpiewie” (1993).

W ostatnich latach swojej kariery Bronisław Pawlik współpracował z młodymi reżyserami. Bronisław był także aktorem estradowym, występował m.in. w Szpak, Dudek i Kabarecie Starszych Panów.

Kino

Filmografia Bronisława Pawlika obejmuje ponad 130 ról. Zadebiutował w kinie w 1950 roku epizodem w „Warszawskiej premierze” Jana Rybkowskiego.

Bronisław często odgrywał drugoplanowe i epizodyczne role. Został nakręcony w popularnych filmach w rolach komediowych. Wystąpił na ekranie u Stanisława Barei w filmach „Mąż swojej żony” (1960), „Miś” (1980) i serialu telewizyjnym „Alternatywy 4” (1983). Jego role pamiętano także w „Smarkuli” Leonarda Buczkowskiego (1963) i „Filipie z konopi” Józefa Gębskiego (1981). Publiczność zapamiętała także „Stawkę większą niż życie” Janusza Morgensterna z jego udziałem.

W latach 80. artysta nadal aktywnie uczestniczył w filmowaniu. Serial telewizyjny „Zmienniki”, „Kariera Nikodema Dyzmy” i inne filmy to nowy etap w karierze polskiego artysty.

Ważne role

Bronisław Pawlik zyskał sławę i uznanie dzięki rolom w serialach telewizyjnych. W ekranizacji prozy Tadeusza Dołęgi-Mostowicza „Kariera Nikodema Dyzmy” Jana Rybkowskiego i Marka Nowickiego zagrał oszusta Leona Kunickiego. Taśma została pokazana na ekranach telewizorów w 1980 roku.

Wcześniej, w 1977 roku, grał rolę staroświeckiego, uczciwego i dobrodusznego starego subiekta Rzeckiego w serialu telewizyjnym „Lalka”, który ukazał się w 1978 roku. Pawlik przyznał, że aby wejść w rolę, musiał przeczytać tekst wnikliwie, niemal z śledczą dokładnością. Ta rola została doceniona zarówno przez krytyków, jak i widzów. W rzeczywistości Pawlik zainwestował w Rzeckiego całe swoje bogate doświadczenie aktorskie, umiejętność mądrego operowania szczegółami, gestami, spojrzeniami, mimiką i różnicowaniem tonów głosowych w celowo zawężonej skali. Narysował tę postać, która była częścią wyobraźni pokoleń, i osiągnął rzadki sukces. To nie przypadek, że za tę rolę w 1979 roku otrzymał nagrodę Złoty Ekran.

Do najważniejszych ról aktora w kinie należą także Florczak w „Krzyżu Walecznych” – debiucie filmowym Kazimierza Kutza (1958) opartym na opowiadaniach Józefa Hena, Michał w psychologicznym dramacie wojennym „Naganiacz” Ewy i Czesława Petelskich (1963). Sławę przyniosły mu rola Ojca w „Zmorach” Wojciecha Marczewskiego, adaptacja prozy Emila Zegadłowicza i rola Orłowskiego w „Komediantce” Jerzego Sztwiertni (1986). 

Wysoko ceniona jest również jego rola w filmie „Tabu”, który pojawił się na ekranach w 1987 roku. Film wyreżyserował Andrzej Barański. Pawlik otrzymał nagrodę w Gdyni za drugoplanową rolę męską w tym filmie na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. To kolejne wybitne dzieło w filmografii popularnego polskiego artysty.

W 1995 roku wcielił się w główną rolę Jakubka w sentymentalni-sielankowej „Szabli od komendanta” Jana Jakuba Kolskiego.  

Talent aktorski we krwi

W latach 60. Bronisław Pawlik pojawił się w programie dla dzieci „Miś z okienka”, gdzie pokazał swoje pozytywne cechy i emocjonalność. Po przerwaniu emisji publiczność zwróciła uwagę na jego umiejętności aktorskie. Sam artysta podkreślał, że „interesują go przede wszystkim ludzie mali, zagubieni w mechanizmie współczesnego świata, niepotrzebni. Wiecznie zakłopotani wszystkim, co ich otacza, niemal samym faktem swego istnienia, nieśmiali, zbędni ludzie – właśnie oni wzruszali go najbardziej”.

„Miś z okienka” był tylko drugorzędnym epizodem w karierze aktorskiej Bronisława. Jednak te postacie najczęściej grał aktor, czy to na scenie teatru, czy w kinie, czy w telewizji. Cechowało ich ciepło, skromność i codzienność, co od razu dało mu sympatię publiczności.

Po tym programie telewizyjnym Pawlik nie opuścił aktorstwa. Praktycznie nie znikał z ekranu, chętnie występował na scenie.

Jak podkreślał aktor Jan Kociniak, Pawlik był tak utalentowanym aktorem, że trudno było się od niego bezpośrednio uczyć. Można było obserwować, jak pracuje nad rolą. Aktorstwo było z nim związane niemal biologicznie. Sam przyznał, że stale uczył się u Bronisława. Miało to swój skutek.

Zagrał Cześnika Raptusiewicza w „Zemście” w reżyserii Hubnera. Jego postać nie nosiła staropolskich wąsów, była mizernego wzrostu, porywcza i chytra. W czasopiśmie „Życie literackie” odnotowano, że Bronisław Pawlik odegrał swoją rolę znakomicie, gdyż „bardzo pięknie mówi tekst, wydobywa cały humor i lirykę tej postaci, nie idealizuje Cześnika, lecz także go nie oczernia”.

Zgubna namiętność

Bronisław Pawlik zmarł na raka, ale prawdziwym zabójcą dla niego był alkohol. To właśnie to uzależnienie zniszczyło jego karierę jako aspirującego artysty, potem jego rodzinę, a ostatecznie jego zdrowie, doprowadzając go do choroby nowotworowej.

Za swój sukces zapłacił wysoką cenę. Alkohol był wszędzie w świecie aktorskim. Mocne trunki okazały się jego receptą na problemy i zabawę. Stres, ekscytacja w pracy, towarzystwo bohemy artystycznej, sytuacja polityczna – wszystko to sprawiło, że Pawlik chętnie zatrzymywał się przy barze, aby napić się kolejnego kieliszka, aż w końcu okazało się, że bez wódki nie może żyć. W pewnym momencie nie mógł już nad tym zapanować. Koledzy z teatru wspominali, że aby zabić woń alkoholu, często skrapiał się wodą kolońską.

Aktor sam tłumaczył swoje zachowanie tym, że nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Zauważył, że dla sztuki nastały złe czasy, bo teatr podobno przestał być rodziną. W rozmowie z dziennikarzami Bronisław zauważył, że „wszelkie więzi emocjonalne między aktorami zniknęły bezpowrotnie”.

Być może kieliszek czegoś mocniejszego stał się dla niego odskocznią od nieprzyjaznego świata, który jego zdaniem zmienia się na gorsze. Fani ze smutkiem wspominali jego zły nawyk, ale nie potępili idola.

W maju 2002 roku, w wieku 76 lat, Bronisław Pawlik zmarł na skutek nowotworu żołądka. Nie mógł pozbyć się nałogu, a lekarze nie mogli już mu pomóc.

Życie prywatne

Aktor poznał Anielę Świderską w teatrze jeszcze na studiach. Szybko się w sobie zakochali i wkrótce postanowili być razem i wziąć ślub.

Przez pewien czas twórcza para była nierozłączna zarówno w życiu osobistym, jak i w pracy, ich związek stawiano za wzór. Oczywiście w domu często dochodziło do awantur; Pawlik przyznał, że miał wyjątkowo trudny, choleryczny charakter. W każdym razie w pracy również zdążali mu się wybuchnąć – był perfekcjonistą i wszystko musiało chodzić jak w zegarku.

Przyjaciele i znajomi Bronisława Pawlika nazywali go wiernym w związku z żoną, która była także aktorką teatralną i dubbingową. Nawet nie patrzył na inne kobiety i w ogóle nie zwracał na nie uwagi.

To alkoholizm miał destrukcyjny wpływ na małżeństwo aktora. Po kolejnym skandalu Świderska wyprowadziła się z ich mieszkania, znajdując schronienie w Domu Aktora w Skolimowie. Po tym wydarzeniu nie wróciła i zamieszkała na stałe w województwie warmińsko-mazurskim.

Oficjalnie się z nią nie rozwiódł, choć pod koniec lat 80. małżeństwo nie utrzymywało już kontaktu jak wcześniej. Do 1989 roku pracowali w tych samych teatrach, a Pawlik pomagał żonie prowadzić zajęcia w Studiu Pieśni i Sceny w Warszawie, gdzie uczyła dykcji i tłumaczenia tekstów. Pani Anela w rozmowie z dziennikarzami nazwała swojego męża „trudną osobą”, ponieważ ciągłe spożywanie napojów alkoholowych prowokowało konflikty, które wpływały na stabilność relacji w rodzinie aktora.

Jedyna córka pary, Anna-Maria, zauważyła, że ​​małżeństwo nie było łatwe, ponieważ okresowo toczyli się zaciekłe spory, ale zawsze szybko się godzili, ponieważ rodzice kochali się i szukali kompromisów. Córka tak scharakteryzowała ich pojednanie: „po burzliwej kłótni znów się całują jak stare papugi”.

Opinia krytyków i kolegów

Pawlik został nazwany aktorem charakterystycznym, który mógł sprawdzić się zarówno w głównej roli, jak i w epizodzie. Eksperci zwrócili uwagę na fakt, że aktor należał do tych osób, które często grały w stylu lirycznym lub liryczno-dramatycznym, ze szlachetną prostotą i potrafiły ujawnić w swoich postaciach zarówno tragedię, jak i komedię. Maria Czanerle dostrzegła cechy Chaplina w twórczości Pawlika. Za jej przekonaniem mógł on odgrywać role od intelektualistów po wszelkiego rodzaju inteligentnych złoczyńców.

Głośną opinię o współpracy z artystą wygłosił także reżyser Zdzisław Dąbrowski. Scharakteryzował Bronisława jako nerwowego w pracy, osobę trudną do opanowania. Jednocześnie specjalista ocenił jego ludzkie cechy: „W sercu jest aniołem! Był moim ulubionym aktorem. Te walki, które urządzał były nie po to, żeby kogoś zniszczyć, ale żeby sobie zaimponować, żeby emocje były maksymalne. I to działało”.

Aktor straszliwie się spinał do wykonania różnych zadań. Są sytuacje, które wymagają milimetrowej precyzji, bo błąd powoduje awarię poważną w skutkach. Był zdenerwowany, gdy jego koledzy nie zwracali uwagi na te niuanse. Na poziomie podświadomości artysta miał chęć natychmiastowego naprawienia swojego błędu, więc miał dużo pracy nawet z własnej inicjatywy.  

Śmierć 

Bronisław Pawlik zawsze ciężko pracował, nawet pod koniec życia, mimo ogromnych problemów zdrowotnych. W 1998 roku doznał wylewu krwi do mózgu, a kilka lat później zdiagnozowano u niego raka żołądka.

Ostatnia premiera odbyła się 27 kwietnia 2002 roku, na kilka dni przed śmiercią. Było to „Wniebowstąpienie” Tadeusza Konwickiego w reżyserii Macieja Englerta w Teatrze Współczesnym w Warszawie.

Dwa lata przed tragedią otrzymał nagrodę Ministra Kultury za rok 2000 w dziedzinie teatru. Podczas ceremonii aktor żartował na temat swojego wyglądu: „Kiedy rano ogoliłem się po raz pierwszy, spojrzałem na siebie z szacunkiem”.

Bronisław Pawlik został pochowany w Warszawie. Jego grób znajduje się na cmentarzu Powązkowskim.

Nagrody i wyróżnienia

Bronisław Pawlik otrzymał pokaźną liczbę odznaczeń i nagród w swojej długiej karierze. Warto przypomnieć najsłynniejsze:

  • 1965 – Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski
  • 1967 – odznaka 1000-lecia; Nagroda III stopnia Ministra Kultury i Sztuki za role teatralne, filmowe i telewizyjne za ostatnie pięć lat; nagroda Komitetu ds. Polskiego Radia i Telewizji
  • 1968 – nagroda Komitetu ds. Polskiego Radia i Telewizji
  • 1980 – Zasłużony Działacz Kultury; nagroda główna ufundowana przez Ministra Kultury i Sztuki za najwybitniejszą rolę aktorską dla Orgona w operze Moliera „Świętoszka” w reżyserii Marcela Kohańczyka z Teatru Powszechnego w Warszawie na 20. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych
  • 1981 – nagroda Ministra Kultury i Sztuki II stopnia za osiągnięcia artystyczne w dziedzinie aktorstwa
  • 1988 – nagroda za wybitne kreacje aktorskie w Teatrze Polskiego Radia; nagroda za drugoplanową rolę męską w filmie „Tabu” Andrzeja Barańskiego na 13. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
  • 2000 – nagroda Ministra Kultury w dziedzinie teatru za rok 2000

Comments

.,.,.,.